W cieniu i w blasku
Czy samemu trzeba wejść w smugę cienia, by docenić kunszt starych mistrzów, przejąć się ich sposobami myślenia, ich ideałami? Chcieć rozumieć, a nie tylko z nimi na oślep polemizować?
Janina Koźbiel, 28.11.16 | więcej...
Proza „Cienia jabłoni” zadziwia pisarską dojrzałością, co tym ciekawsze, że jest właściwie debiutem literackim Wojciecha Szlęzaka.
Janusz R. Kowalczyk, 18.09.17 | Culture.pl
Osobiście odbieram „Cień jabłoni” jako afirmację dwóch niezwykle ważnych dla mnie filozofii - życia w rytmie SLOW i MINDFUL.
Justyna Marta, 05.06.17 | MoznaPrzeczytac.pl
Zaimponował mi „Cieniem jabłoni” - nie ma co ukrywać (a po pierwszym rozdziale byłem gotów rzucić tę książkę w diabły).
Wacław Holewiński, 27.03.17 | Pisarze.pl
Propozycja Szlęzaka to ambitna, podszyta egzystencjalnym bólem, dająca swoiste ukojenie i możliwość wyciszenia się opowieść, proza jeszcze dojrzewająca, niesłychanie dobrze rokująca na przyszłość.
Dominika Rygiel, 21.03.17 | Bookiecik
Szlęzak nie musi dodatkowo przykuwać uwagi gwałtownymi zwrotami akcji czy skomplikowanymi zabiegami - czytelnik koncentruje się na opowieści już od pierwszych jej stron i z tego transu wcale nie chce się wyzwolić.
Justyna Gul, 20.03.17 | Qulturasłowa
To było dla mnie niezwykłe doświadczenie, a zarazem piękna podróż emocjonalna i intelektualna.
Katarzyna Tuszyńska-Jąkalska, 01.01.17 | Wielbicielka książek
Wojciech Szlęzak ustawił bardzo wysoko poprzeczkę swojej konkurencji, która właśnie teraz planuje przyszły sukces literacki.
Adam Kraszewski, 01.01.17 | naTemat.pl
Cała ta książka to jeden wielki sprzeciw wobec pośpiechu i małostkowości.
Jarosław Czechowicz, 30.12.16 | Krytycznym okiem...
Czytając, miałam wrażenie, że autor starał się dotykać spraw najważniejszych, traktować sam siebie serio i przekraczać własne granice.
Zuzanna Majer, 28.11.16 | PROwincja
|